niedziela, 14 grudnia 2014

Bonjour!

Chociaż nie wiem do końca, czy rzeczywiście taki dobry ;) widok zza okna nie zachęca, a i temperatura także nie motywuje do podjęcia jakiegokolwiek działania. Jednak to chyba perspektywa zbliżających się świąt sprawia, że jeszcze chce się nam wyjść spod koca. Dlatego też i ja, postanowiłam  wygrzebać się z puchowych kołder i zacząć działać. Efektem tego, jest ten oto blog, który mam nadzieję, że sprawi wiele frajdy i przyjemności zarówno mi  jak i Wam – czytelnikom. Gorąco zachęcam do zaglądania, komentowania, a także inspirowania!

P.S. Jeszcze dzisiaj coś dla osób, które nadal nie mają pomysłów na świąteczne prezenty.

Au revoir!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz